Dni mijają w strasznej nudzie... Nie ma co robić, gdzie i z kim iść.
Chociaż tyle, że skoki lecą.
Wczoraj był konkurs drużynowy w Hiza i Fis Cup w Szczyrku. Do Szczyrku Barbie i Ewelina pojechały same, więc w razie czego proszę mnie w nic nie mieszać. Ja sobie spokojnie oglądałam Hiza w domu.
Jutro spotkam się z Barbie i Sylwi <3 Z Sylwi ostatnio widziałyśmy się zima w Zako.
Na weekend może wybiorę się do Aśki do Bielska :) Moi jadą nad morze, więc nie ma problemu. Chociaż problem może być z psem.. nie wiem kto z nim wyjdzie i kto mu da jeść oO Ale to jeszcze się zobaczy co i jak.
Za jakieś 45min konkurs indywidualny. Trzymam kciuki za jedynego Fina :D Może podratuje trochę Finów i zdobędzie kilka punktów :)
Nie liczyłabym na to :P Za mocna obsada tego konkursu :P
OdpowiedzUsuńw tym momencie to mnie rozczarowałas!! chciałamn wczoraj gdzieś wyjść to powiedziałaś, że skoki lecą o 14!! To sobie do Krakowa pojechałam!!
OdpowiedzUsuńNo bo lecialy o 14. Toz mowilam, ze bede patrzec i patrzalam.
OdpowiedzUsuńto czemu piszesz, ze nie mialas z kim isc jak mialas... tylko wolalas skoki ogladac...
OdpowiedzUsuń